Hejka ~!
Na początek kilka słów o tym jak tragicznie spieprzyłam sobie włosy. Różowy miał być tylko lekko poprawiony, a jest... intensywny jak cholera. Za długo trzymałam piankę.
Progress:
I efekt:
Suryu uznał, że wyglądam zajebiście, Anata również, ale ja jestem przerażona XD Chciałam jaśniejszy.. Mam nadzieję, ze szybko się zmyje. Chciałam powspominać mocno co było u Anatki, ale te włosy zupełnie zepsuły mi humor. Ale wiecie co? Grzywka wyszła idealnie!
Dziś w naszej szkole było wesołe Heloim. Pół szkoły się przebrało, niektórzy naprawdę zajebiście wyglądali. Ja byłam koteczkiem c: Miałam nawet futrzaną kamizelkę, jak futro z mojego Micka. Niektóre dziewczyny poprzebierały się za duchy, inne za pozabijane panny młode/narzeczone, widziałam gdzieś nawet Harrego Pottera, kilka wróżek i śmierci oraz... ogrodników i rolników. Jedna z dziewczyn przebrana za rolnika (?) prowadziła później w kaloszach zumbę. Sympatycznie... xd
Czeka na mnie "Świat jest pełen chętnych suk" Jacka Piekary i "Triumf Chirurgów" Jurgena Thorwalda. Szkoda, że tak mało mam czasu na przeczytanie tych książek.
Ach, ostatnio skończyłam czytać "Fabrykantkę Aniołków" (tę.) Uwielbiam książki pani Lackberg i "Fabrykantka..." dostaje u mnie 8/10 punktów, trzymała mocno w napięciu i szczerze, do samego końca nie wiedziałam jaki był motyw i kto kogo zabił, chociaż czasem już w połowie książki się domyślam. c:
Suryu narobił mi ochoty na różowe wino ♥
Fismoll - To dryad
Tell me where are you from?
Which wood are you carved from?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.